sobota, 11 sierpnia 2012

Pełnoletnia :)

Nie ma możliwości, żebym opisując minione lipcowe wydarzenia pominęła jedno z ważniejszych w naszej rodzinie. Otóż panna O. a właściwie A. osiągnęła pełnoletniość, co wraz z najbliższą rodziną i przyjaciółmi radośnie powitała w jedną z lipcowych sobót. Zabawa była przednia, typowa "domówka" w doborowym towarzystwie, prezenty trafione (tak mi się przynajmniej wydaje), jedzenie wyśmienite, korki od szampana strzelały radośnie, w górę strzeliły również "tony" kolorowych płatków róż, kolorowe dekoracje i przepiękne balony unosiły się przy suficie jeszcze dobre kilka dni. Było po prostu świetnie!!! 

Z tego też miejsca ponownie pragnę złożyć szanownej jubilatce najszczersze życzenia, aby wkraczając na drogę dorosłości pozostała tą samą wesołą dziewczyną, żeby potrafiła odróżnić dobro od zła, zawsze wyznawała wartości których nauczył ją rodzinny dom i żeby nigdy, przenigdy nie przestawała marzyć. Kochamy Cię Ośka!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz